czwartek, 22 maja 2014

DZIEŃ II

Hej:D
Właśnie skończyłam ćwiczyć. Jestem cała zgrzana i zmęczona ale szczęśliwa. Mimo tego iż po 2 dniu ćwiczeń czuje mocne zakwasy na brzuchu i udach to starałam się dać z siebie wszystko. Trochę dzisiaj boli mnie głowa i niestety z tego powodu nie udało mi się dokończyć ostatniego treningu. Zastanawiam się czy jutro nie zrobić przerwy i dać odpocząć trochę mięśniom. Dzisiaj ćwiczyłam także Tiffany Rothe oraz Mel B na brzuch i niestety nie cały trening na nogi. Wiem że to niezbyt dużo ale dla mnie czyli osoby bez kondycji i tak daje w kość. Nie chcę także od razu przesadzić. Dzisiejszy jadłospis:
I śniadanie:
Dwie kanapki z twarożkiem z ogórkiem i rzodkiewką, herbata
II śniadanie:
kanapka z szynką z piersi kurczaka, pomidorem, sałatą
obiad:
kasza kus kus, sałata z pomidorem,ogórkiem i papryką oraz z jogurtem naturalnym, pierś z kurczaka zapiekana w folii
kolacja(jeszcze przede mną):
twarożek i zielona herbata
Oczywiście przez cały dzień staram się pić dużo wody oraz zielonej i czerwonej herbaty. Nie wiem jak wy ale ja to już najchętniej położyłabym się spać. Niestety mam jeszcze masę nauki i czeka mnie sprzątanie pokoju. Nie wiem jak ja to ogarnę. Ale jak mus to mus.

środa, 21 maja 2014

DZIEŃ I

Hej:P
To więc dzisiaj minął mi już pierwszy dzień. Udało mi się go jakoś przetrwać. Po 10 godzinach spędzonych poza domem wreszcie udało mi się trochę odpocząć i zabrać się za ćwiczenia. Udało mi się zrobić to co sobie zaplanowałam. Dzisiejsze ćwiczenia zaczęłam od Get your sexy back i 10 minutes Booty shaking Tiffany Rothe a następnie 10 minutowy trening na płaski brzuch Mel B.  Może to i mało ale myślę że na dzisiaj mi starczy ponieważ mam delikatne zakwasy bo wczorajszym robieniu brzusków i nie chcę się przetrenować. Może jeszcze zrobię coś na nogi:).
Gorzej poszło mi z jedzeniem, przez to że bardzo długo nie było mnie w domu. Najpierw szkoła a potem jeszcze zajęcia dodatkowe i koniec końców do domu trafiłam dopiero po 17.
Dzisiejszy jadłospis to:
Śniadanie:
dwie kanapki chleba razowego, biały serek i pomidor oraz herbata ( bez cukru)

II śniadanie:
ciemna bułka z ziarnami, szynka gotowana z piersi kurczaka, mieszanka sałat i pomidor

Obiad:
grillowana pierś z kurczaka( bez tłuszczu) z gotowanym kalafiorem

I jak na dzień dzisiejszy to by było na tyle. Zaraz udam się do kuchni po małą przekąskę po ćwiczeniach.
Na dziś to tyle :D do jutra.

poniedziałek, 19 maja 2014

Początek

Hej,
od dzisiaj zaczyna się droga do mojego wymarzonego,lepszego życia( przynajmniej taką mam nadzieje).Ten blog powstał po to bym wreszcie wzięła się za siebie i zmotywowała się do działania. Mam 18 lat i jestem szczęśliwą dziewczyną,ale niestety towarzyszy mi mnóstwo kompleksów. Głównym z nich jest niestety moje ciało. Nie wygląda ona tak ja powinno wyglądać ciało nastolatki. Postanowiłam z tym skończyć teraz i na zawsze. Założenie bloga oraz zrobienie zdjęć( co było rzeczą najbardziej trudną) jest dla mnie pierwszym krokiem. Będę codziennie wieczorem pisać co zjadłam danego dnia oraz co ćwiczyłam. Mam nadzieję że dzięki temu blogowi i waszemu wsparciu uda mi się wygrać tą walkę ze sobą. Jeśli macie jakieś sprawdzone ćwiczenia, produkty,które powinnam jeść i masę innych pomocnych rzeczy to piszcie będzie mi bardzo miło, bo ja w tym temacie jestem zupełnie zielona.


No więc waśnie tak wygląda sprawa. Moim największym problem jest brzuch i z nim jak najwięcej będę walczyć. Chcę także popracować nad nogami, pośladkami i ramionami ale to na brzuchu będę starała się skupić.
Wymiary:
talia-74 cm
brzuch-94 cm
biodra-97 cm
udo-53 cm
łydka-38 cm
ramie-28 cm
Raz w miesiącu będę zamieszczać nowe zdjęcia oraz nowe wymiary.
Do zobaczenia w następnym poście:)